Konkurs MPK "Oceń i wygraj"

- Ja, tłumok komunikacyjny, nie wiedziałem jak dojechać do celu. Motorniczy wszystko mi wytłumaczył i sprzedał odpowiedni bilet. Jestem na tak - to jedna z pochwał wysłanych do MPK SMS-em.

Pasażerowie częściej korzystający z komunikacji miejskiej też potrafią docenić prowadzących. Panie dziękują za pomoc przy wniesieniu wózka do autobusu i za ratunek w awaryjnych sytuacjach.- Biegłam do tramwaju w szpilkach i upadłam. Motorniczy pomógł mi wstać i wejść do składu - wyraża wdzięczność jedna z łodzianek.

Niektórzy pasażerowie są też zachwyceni techniką jazdy pracowników MPK. - Jeden z pasażerów podkreślił, że kierowca prowadził pojazd płynnie podziurawych, łódzkich ulicach i dzięki temu czuł się bezpiecznie - mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK. - Opinie negatywne są zwykle krótkie i trudne do zweryfikowania, jak wypowiedź: "Był niemiły".

Negatywne opinie dotyczą też niepunktualności, a nawet porysowanych szyb.

SMS-y, podobnie jak mejle, brane są pod uwagę podczas typowania kandydatur do konkursu Najlepszy Prowadzący Roku. Co miesiąc wybierany jest jeden pracownik w każdej zajezdni. Pierwszym laureatem konkursu był motorniczy, który uratował łodziankę. Udzielił jej fachowej pierwszej pomocy i rozpoznał, że omdlenie jest początkiem udaru mózgu.

Pasażerowie nie mogli się też nachwalić motorniczego, który poradził sobie z rozwścieczonym psem. Motorniczy wywabił go ze składu swoimi kanapkami. Dużą wdzięczność okazali też rodzice 4-letniej dziewczynki, która zostawiła w tramwaju ukochane zabawki. Motorniczy znalazł je i oddał dziecku. Wszyscy łodzianie, którzy ocenią prowadzącego, wysyłając SMS na numer 72051, mają szansę wygrać migawkę.

- Do osób, które głosowały w ciągu danego miesiąca, automat wysyła pytanie konkursowe dotyczące MPK. 20 osób, które najszybciej odpowie, otrzyma migawki - mówi Bogumił Makowski. - To właśnie na ich zakup przekazujemy zyski z SMS-ów.

W SMS-ie trzeba wpisać numer służbowy prowadzącego umieszczony na kabinie.