Do tej pory pacjenci Kliniki byli leczeni na czwartym piętrze szpitala. Warunki bytowe pozostawiały jednak wiele do życzenia. Na oddziale były tylko dwie łazienki, farby odpadały od ścian, podłogi były zniszczone, a okna nieszczelne. Remont i przeniesienie oddziału było zatem koniecznie głównie ze względów sanitarnych.
Remont i przeniesienie kliniki trwało sześć miesięcy. Przebudowano sale chorych, w których utworzono łazienki, wymieniono okna, drzwi i podłogi. Odnowiono również ściany, założono podwieszane sufity, wymieniono też część instalacji elektrycznej i instalacji gazów medycznych. Wszystkie sale mają aparaturę monitorującą funkcje życiowe. Kupiono również nowoczesny ultarasonograf.
Jak przyznaje prof. Krzysztof Kuzdak, kierownik kliniki endokrynologii, warunki leczenia na oddziale można teraz porównywać z zachodnimi. - Pracujemy od 40 lat i wykonaliśmy ponad 50 tys. operacji tarczyc, to największa liczba w Polsce. Na oddziale jest teraz mniej łóżek, bo 35, ale poprawiły się warunki leczenia chorych, dzięki czemu, pacjenci wychodzą po dwóch dobach.
Remont kosztował 624 tys. zł. Połowę tej kwoty dofinansowała Elektrownia Bełchatów.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?