Samorządy Pabianic i Ksawerowa zaproponowały Zarządowi Dróg i Transportu dalsze negocjacje w sprawie opłat już w 2012 roku. Fiasko negocjacji będzie oznaczało koniec komunikacji tramwajowej między Pabianicami i Łodzią. Zamiast tramwajów jeżdżących po tej trasie od ponad 100 lat pojawią się autobusy pabianickiego MZK.
Prezydent Pabianic Zbigniew Dychto powiedział, że koszty utrzymania linii 41 miałby podskoczyć z 580 do 825 tys. zł. Dodatkowo Pabianice miały wyłożyć kasę na remonty torów i sieci trakcyjnej oraz naprawę jezdni przy torowiskach.
Prezydent Pabianic sygnalizuje jeszcze jeden problem. Na terenie Pabianic w 17 miejscach linia trakcyjna wisi na odciągach przyczepionych do ścian budynków. Wśród nich jest odnowiony zabytkowy pałac Enderów. Przejeżdżające tramwaje powodują duże naprężenia odciągów i niszczenie ścian.
Właściciele budynków do których przyczepiona jest trakcja tramwajowa domagają postawienia tradycyjnych słupów. Prezydent Dychto wylicza, że taka zmiana kosztowałaby Pabianice aż pół miliona złotych.
Prezydent Pabianic chce żeby Łódź płaciła 60 proc. kosztów utrzymania linii 41, a Pabianice i Ksawerów 40 proc. Do tej pory koszty rozkładały się po połowie między Łódź oraz Pabianice z Ksawerowem.
Także władze Ksawerowa uważają, że podwyżki ZDiT-u są zbyt wyśrubowane.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
