Nowy akcelerator pozwala na napromieniowanie całego ciała, co jest bardzo ważne przy konieczności przeszczepu szpiku allogenicznego. - Urządzenie wykorzystywane jest w najbardziej nowoczesnych i precyzyjnych technikach radioterapii, dzięki temu leczenie jest nie tylko skuteczne, ale i bezpieczne – mówi prof.dr hab. Jacek Fijuth, kierownik pionu radioterapii w szpitalu.
Szpital im. M. Kopernika w Łodzi jest jedyną placówką w regionie, która prowadzi leczenie radioterapeutyczne. Posiada, łącznie z najnowszym, 7 akceleratorów. Każdego dnia 300-350 pacjentów jest leczonych za ich pomocą. Pracownicy zakładu teleradioterapii pracują na trzy zmiany, by przebadać jak najwięcej osób.
Na potrzeby akceleratora wybudowano największy w placówce bunkier terapeutyczny, sfinansowany z funduszy prewencyjnego PZU. Sam akcelerator kupiono dzięki dotacji ministerstwa w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych. Resort dał ponad 7,9 mln zł, pozostałe 1,4 mln szpital zapłacił sam.
W Łódzkiem, w zestawieniu z innymi województwami, odnotowuje się największą zapadalność na nowotwory złośliwe. - Musimy stawić czoło epidemii nowotworów, z którą już teraz zaczynamy walkę. Za pięć lat prognozowany wzrost zapadalności na raka wyniesie aż 30-35 proc. - przyznaje kierownik Fijuth.
W szpitalu podpisano list intencyjny, który ma zapewnić sfinansowanie budowy ogólnego bloku operacyjnego i wyremontowanie jego starych sal. Szpital podpisał porozumienie z urzędem marszałkowskim, Inwestycjami Medycznymi Łódzkiego oraz Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Ponad to, na bazie Regionalnego Ośrodka Onkologicznego powstaną sieci poradni onkohematologicznych, przy których będą działać pracownie radioterapii.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?