Ulice Myśliwska i 20 Stycznia należą bowiem do powiatu, a ul. Waltera-Jankego do miasta. Aby poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu, starostwo chce wybudować wysepki, a magistrat nie wyraża na nie zgody.
- Gdy była sporządzana dokumentacja projektowa, mieliśmy zgodę. Ale gdy chcieliśmy rozpocząć roboty budowlane, stanowisko było już inne - mówi Adam Krasiński, członek zarządu powiatu odpowiedzialny za drogi i inwestycje.
Stanisław Wołosz, dyrektor magistrackiego Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej, uważa, że najprostszym i najtańszym rozwiązaniem problemu byłoby umieszczenie na podporządkowanych ulicach Myśliwskiej i Waltera-Jankego podświetlonych pulsujących znaków "stop" i wymalowanie ich na każdym pasie jezdni oraz pokrycie jej chropowatą nawierzchnią.
- Kosztowałoby to najwyżej 30 tys. zł, a budowę wysepek oszacowano na 120 tysięcy złotych. Po co tyle wydawać? - pyta dyrektor ZDiZM.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?