Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zużyte opony są niebezpieczne – przed zimą sprawdź ich stan

Materiał powstał przy współpracy z serwisem Oponeo.pl
Najważniejsze cechy wpływające zimą na skuteczność pracy opon to wysokość bieżnika i twardość gumy. Pogorszenie tych parametrów postępuje wraz z wiekiem ogumienia.

Wysokość bieżnika w fabrycznie nowych oponach wynosi ok. 8-9 mm. W przypadku ogumienia zimowego materiał jest miękki i nawet w niskich temperaturach bardzo plastyczny, co zapewnia znakomitą przyczepność. Z testów wynika, że taka opona najlepiej radzi sobie w temperaturach od plus 7 do minus 20 stopni Celsjusza. Swoje właściwości utrzymuje na dobrym poziomie mniej więcej przez trzy lata, później staje się coraz twardsza.

- Śniegu nie odprowadza już tak dobrze, a droga hamowania w trudnych warunkach się wydłuża. Negatywny wpływ na bezpieczeństwo ma także zużycie bieżnika. Jeśli jego wysokość wynosi 4 mm, przyczepność spada do 65 procent, a przy ustawowym 1,6 mm na mokrej nawierzchni wynosi ona tylko 40 procent w porównaniu do nowej opony – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.

Dodatkowo opona z minimalną, dopuszczalną przez prawo wysokością bieżnika jest bardzo podatna na aquaplaning , czyli utratę przyczepności samochodu z podłożem na mokrej drodze.
Dlatego przyjmuje się, że czynnikiem dyskwalifikującym używane opony jest przede wszystkim zbyt niski bieżnik. Wartość, która wyznacza granicę bezpieczeństwa to tzw. wskaźnik TWI. Po starciu opony do 1,6 mm ten symbol pojawia się na gumie w kilku miejscach i informuje o konieczności bezwzględnej wymiany. Eksperci Oponeo.pl zalecają jednak, aby nie czekać do tak niskiego poziomu i o zakupie nowego ogumienia pomyśleć już wówczas, gdy miernik wskaże ok. 3 mm .

Co jeszcze dyskwalifikuje ogumienie? – Przede wszystkim uszkodzenia polegające na odklejeniu bieżnika, czy odkryciu drutówki, a więc elementu, na którym jest ona montowana na feldze. Trzeba także zwracać uwagę na wszelkie wybrzuszenia i deformacje bocznych ścian, wynikające z pęknięcia nitek osnowy. Sygnałem do wymiany powinny być także boczne przetarcia i przecięcia – mówi Filip Fischer.

Oponę zdjętą z felgi trzeba obejrzeć od środka w poszukiwaniu jakichkolwiek plam i odparzeń na warstwie butylowej. Takie uszkodzenia nazywa się zużyciem marmurkowym.

Wysokość bieżnika najlepiej zbadać specjalnym miernikiem w zakładzie wulkanizacyjnym. Ale w warunkach domowych można to zrobić przy pomocy wykałaczki czy zapałki i pisaka. Wykałaczkę należy włożyć między główne nacięcia, dotykając jej końcem gumy. Następnie w miejscu gdzie zaczyna wystawać powyżej opony robimy znaczek pisakiem. Bieżnik ma tyle wysokości, ile wynosi długość wykałaczki poniżej oznaczenia. Ale może się zdarzyć tak, że nierównomiernie zużyte ogumienie będzie miało różną wysokość na całej szerokości bieżnika. Takie problemy występują najczęściej w samochodach, które mają problemy ze zbieżnością.

– Mówimy wówczas np. o zużyciu niesymetrycznym, które skutkuje wytarciem jednej strony bieżnika szybciej. Z kolei ze zużyciem okrągłym mamy do czynienia wówczas, gdy wysokość bieżnika jest wyższa na środku, niż na barkach – mówi ekspert z Oponeo.pl.

O takim zużyciu mówimy, gdy samochód jeździ ze zbyt niskim ciśnieniem powietrza w oponach. Z kolei zbyt wysokie skutkuje wytarciem środkowej części opony. Dzieje się tak dlatego, że zbyt mocne pompowanie ogranicza powierzchnię kontaktu ogumienia z drogą tylko do środkowej części koła. Ze zużyciem miejscowym mamy do czynienia wówczas, gdy na bieżniku pojawią się pojedyncze ubytki, spowodowane np. nagłym hamowaniem i zblokowaniem kół. W każdym takim przypadku należy rozważyć wymianę opon, ponieważ uszkodzenia wpływają na pogorszenie własności trakcyjnych i wydłużają drogę hamowania auta. Mogą także przyczyniać się do niekontrolowanych poślizgów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto