Co powstaje w Widzewskiej Manufakturze. Zobacz pierwsze efekty rewitalizacji pofabrycznego kompleksu ZDJECIA

Widzewską Manufakturę pod koniec XIX wieku zbudowali dwaj wielcy fabrykanci: Juliusz Heinzel i Juliusz Kunitzer, później w 20-leciu międzywojennym należała do czołowego wówczas potentata przemysłowo-finansowego Oszera Kohna. Co dzieje się na terenie WiMy?

Oddano do użytku zabytkowy kantor, czyli rozległy budynek pofabryczny z czerwonej cegły – typowej dla neogotyku i dawnej Łodzi przemysłowej. Stoi wzdłuż al. Piłsudskiego. Mieści się w nim siłownia i klub fitness.

W pozostałych obiektach trwają działania związane z rewitalizacją i zabezpieczeniem cegły w budynku i prace dotyczące podziemi - wykonywanie żelbetowych elementów fundamentowych. W listopadzie planowane są prace na poziomie zero, czyli murowanie ścian międzylokalowych. Planowany termin oddania pierwszego etapu mieszkalnego to II kwartał 2024 roku – informuje w imieniu inwestora Magdalena Nowicka.

Projektanci zapewniają, że w ramach inwestycji zostaną wykorzystane elementy dawnych budynków pofabrycznych, jak mury ceglane i słupy żeliwne, które już teraz stały się ozdobą parku.

Mający ponad sto lat park, z odrestaurowaną fontanną, przeszedł już częściową rewitalizację i będzie centralną częścią inwestycji, wokół której skupi się jej życie. Pojawiły się już nowe ścieżki oraz elementy małej architektury służące rekreacji. Docelowo teren wokół budynków służyć ma także do organizacji wydarzeń kulturalnych oraz zachęcać będzie do aktywnego spędzania czasu na zewnątrz – zapewniają inwestorzy firmy Cavatina Holding z Krakowa.

W ten sposób na mapie Łodzi pojawi się kolejne – po Manufakturze, Monopolisie, Ogrodach Geyera i kompleksie biurowo-mieszkalnym Fuzja na skraju dawnego imperium przemysłowego Karola Scheiblera (między ul. Milionową a ul. Tymienieckiego) - centrum pofabryczne.