MPK–Łódź rozpoczęło testy nowego urządzenia do badania trzeźwości motorniczych. Będzie ono zamontowane w kabinie tramwaju, a motorniczy będzie musiał dmuchnąć w alkomat przy każdym logowaniu się do systemu sterującego. Ma to wykluczyć przypadki, w których motorniczy przyjdzie do pracy trzeźwy, ale wypije alkohol będąc już na trasie, np. podczas postoju na krańcówce.
– Każdy prowadzący po przybyciu na zajezdnię jest testowany urządzeniem typu alcoblow – mówi Piotr Wasiak, rzecznik MPK. – Jeśli przyjdzie do pracy w stanie po użyciu alkoholu jest odsuwany od obowiązków, a dodatkowo rozwiązujemy z takim pracownikiem umowę w trybie art. 52 Kodeksu pracy. Chcemy jednak usprawnić kontrole i wzmóc ich systematyczność. Temu mają służyć alkomaty zamontowane w pojazdach.
Na razie trwa montaż pierwszego urządzenia w jednej z PES. Nie jest ono jeszcze podłączone. Docelowo testy będą prowadzone w 10 wagonach różnego typu. Po stwierdzeniu obecności alkoholu w wydychanym powietrzu urządzenie wysyła sygnał do centrali, a na miejsce natychmiast udaje się nadzór ruchu MPK i poddaje prowadzącego sprawdzeniu trzeźwości.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?