Choć młodzi rodzice z Raciborza mieli zgłosić się na porodówkę tuż po Nowym Roku, ich córka postanowiła zrobić im nie małą niespodziankę. W nocy z niedzieli na poniedziałek 2 stycznia, Gaja przyszła na świat, a poród odebrał jej tata, pan Mateusz.
- Wszystko zaczęło się około 2.00 w nocy. Żona mnie obudziła i powiedziała, że będziemy jechali do szpitala. Tak na dobrą sprawę zaczęliśmy się na spokojnie zbierać do wyjścia. Zadzwoniłem do mojej mamy, by przyszła do naszego syna Leosia, aby się nim zająć. Wyszedłem tylko wyprowadzić nasze psy, a gdy wróciłem, żona zawołała mnie, bym zadzwonił na 112, bo nie zdążymy dojechać do szpitala. Mówiła, że poród już się zaczął - mówi pan Mateusz z Raciborza.
Tata z Raciborza sam odebrał poród w domu
Gdy pan Mateusz dowiedział się od żony, że nie zdążą dojechać już do szpitala przed rozpoczęciem porodu, zadzwonił na numer alarmowy 112. W międzyczasie przygotował swojej żonie wygodne miejsce, w którym pani Aleksandra mogła się położyć. Podczas rozmowy z dyspozytorem pogotowia, na miejsce wysłano już karetkę. Przez cały czas, dyspozytor wspierał jednak pana Mateusza w przyjściu na świat małej Gai.
- Dyspozytor spokojnie mówił mi jak wygląda cała procedura przyjęcia porodu. Na bieżąco instruował mnie co trzeba robić. Należą się wielkie brawa dla tego pana. Zrobiłem wszystko co mogłem, zaś gdy karetka przyjechała na miejsce, to właściwie było już po wszystkim. Na szczęście nasze drugie dziecko nie obudziło się w tym czasie - mówi szczęśliwy tata.
Choć jak wskazuje pan Mateusz podczas odbierania porodu pojawiła się u niego dość spora adrenalina, na szczęście wszystko przebiegło bez żadnych komplikacji. - Głos dyspozytora dawał mi dużo wsparcia, bo jest to jednak niecodzienne zdarzenie - podkreśla mężczyzna. Gaja urodziła się zdrowa, mając 3450 gram wagi i 55 centymetrów wzrostu.
Pan Mateusz asystował już przy porodzie
Gdy przed dwoma laty, na świat państwa Miłotów przychodził ich syn Leoś, pan Mateusz również towarzyszył swojej żonie. Wtedy jednak, przyglądał się narodzinom swojego syna.
- Nie spodziewałem się takiego przebiegu sytuacji przy narodzinach Gai, choć byłem już przy porodzie naszego pierwszego dziecka. Tam jednak bardziej w roli obserwatora, wspierając swoją żonę - dodaje tata z Raciborza.
Gaja jest pierwszym dzieckiem, które w 2023 roku urodziło się w Raciborzu. Szczęśliwym rodzicom gratulujemy!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?