Uczniowie Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Widzewie bawili się na studniówce bez nauczycieli i dyrekcji...ZDJĘCIA

Studniówka Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Widzewie
W piątek 24 lutego br., swoją studniówkę mieli uczniowie dwóch ostatnich klas Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego przy ul. Szkolnej 12 w Widzewie. Bawili się w pięknie udekorowanej sali balowej remizy Ochotniczej Straży Pożarnej przy ul. Jutrzkowickiej 85 w Pabianicach. Do pierwszego egzaminu maturalnego pozostało im już tylko 68 dni...

Bal uczniów dwóch klas
W tym roku Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego ukończą m.in. uczniowie klas o profilach gastronomicznym oraz architektury krajobrazu. I to właśnie oni, z pomocą rodziców, zorganizowali swoją studniówkę. Bawiło się na niej łącznie blisko 50 osób - uczniowie, rodzice i osoby towarzyszące niektórym maturzystom. Studniówka była nietypowa, bowiem nie pojawili się na niej zaproszeni nauczyciele i dyrekcja szkoły.

Polonez na 19 par
Gości przywitali maturzyści Diana Yazichyan i Franciszek Gryglewski.

- Pragnę, aby ten bal był dla nas wszystkich wyjątkowy, aby pozostał w naszej pamięci na lata. Bawmy się świetnie, bo przecież to jedyny taki bal w życiu. Życzę nam wszystkim na maturze samych piątek! - powiedział Franciszek Gryglewski, przewodniczący klasy architektury krajobrazu.

Do tradycyjnego poloneza stanęło 19 par. Maturzystom, prowadzonym przez wodzireja, taniec w skomplikowanej choreografii wyszedł znakomicie, tym bardziej że przed studniówką mieli zaledwie jedną próbę! Muzykę zaserwował zaproszony didżej.
Taneczną prezentację wchodzących w dorosłość dzieci, z dumą podziwiali rodzice. Robili zdjęcia i kręcili filmiki dziewczętom w wytwornych wieczorowych sukniach lub modnych mini, chłopcom w eleganckich garniturach, najczęściej zdobionych muchami, ale także w strojach nieco swobodniejszych.

Czerwień na szczęście
Po polonezie i gorącym posiłku, nadszedł czas sesji zdjęciowej, podczas której dziewczęta udowodniły, że nie zapomniały o czerwonych podwiązkach. Zgodnie z maturalnym przesądem, są one niezbędne na studniówce, by później bez problemów zdać maturalne egzaminy. Niektórzy chłopcy założyli czerwone muchy.

Maturzyści i goście ruszyli w tany, nie zabrakło wspólnej, wesołej zabawy pod kierunkiem wodzireja, pysznego tortu, a przy fotobudce powstało wiele przezabawnych fotek. Bal w rytmie wielu znanych i lubianych przebojów, granych także według przygotowanej przez uczniów listy, trwał do białego rana.

Czas tegorocznych studniówek dobiegł końca. Wszystkim maturzystom życzymy szczęścia na egzaminach!