Wydarzeniem spotkania była postawa weterana drużyny z Dłutówa – Pawła Jacha. Czterdziestolatek zdobył sześć goli dla swoje drużyny. Co istotne wszystkie trafienia zaliczył z akcji. Z kolei Bartosz Sendal nie wykorzystał rzutu karnego.
– Nawet jeśli to miało miejsce w spotkaniu sparingowym, to jednak ma sześciokrotnie pokonanie bramkarza ma swoją wymowę i jest niebywałym wyczynem Pawła – mówi Krzysztof Świercz, prezes GLKS. – W tym spotkaniu nie mogliśmy wystawić najsilniejszego składu. Na przeszkodzie stanęły kontuzje i praca zawodowa naszych piłkarzy dlatego w tym spotkaniu wystąpiliśmy w okrojonym składzie.
Kolejnym sparingpartnerem będzie Tęcza Brodnia. Spotkanie odbędzie się w niedzielę w Dłutowie (godz. 11).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?