Mimo, że rywal zajmuje w ligowej tabeli przedostatnie miejsce i jedną nogą jest w II lidze, drużyna trenera Marcina Pogorzały nie jest wcale faworytem starcia. To dlatego, że ostatnio gra po prostu słabo, a na dodatek zapomniała jak strzela się gole. W ostatnich czterech potyczkach nie trafili do bramki rywala ani raz! Sztab szkoleniowy łodzian będzie mógł liczyć w niedzielę na wszystkich piłkarzy, bo żaden z graczy nie pauzuje za kartki, ani nie leczy urazu.
Niedzielne starcie, które rozpocznie się o godzinie 15, poprowadzi sędzia Leszek Lewandowski z Gliwic. W trwającym obecnie sezonie był rozjemcą w 11 starciach o punkty I i II ligi. Będą to jednak dla niego pierwszy w historii zawody z udziałem zespołu z alei Unii 2. Jego asystentami będą Damian Rokosz i Marcin Jakowenko, a sędzią technicznym Marek Opaliński.
Po meczu w Polkowicach ełkaesiakom pozostaną do rozegrania jeszcze dwa spotkania. 15 maja na swoim stadionie z Odrą Opole i tydzień później w Katowicach z GKS. ą
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?