Organizatorem całego przedsięwzięcia była Nocna Jazda Samochodem bez Celu Dębica. To grupa młodych ludzi o wielkich sercach, którzy wspierają wiele akcji charytatywnych dla potrzebujących z Dębicy i okolic.
Tym razem zdecydowali się wesprzeć akcję dla Małej Mai „Strażacy i Metkom dla Córki Strażaka”. Prowadzą zbiórkę pieniędzy, złomu, akumulatorów i plastikowych zakrętek. Organizują też licytacje na rzecz Małej Wojowniczki.
Maja Świątek z Nagawczyny zmaga się z Klątwą Ondyny
Dziewczynka choruje na nieuleczalną chorobę genetyczną zwaną Klątwą Ondyny. Gdy zasypia, bawi się lub słucha bajek przestaje oddychać, dlatego jej mama musi czuwać przy niej cały czas. Na tę chorobę w Polsce cierpi tylko 18 osób.
Oprócz miłości i czujności najbliższych, Maja potrzebuje kosztownego leczenia i rehabilitacji oraz stymulatora przepony, który pozwoli jej samodzielnie oddychać. Koszt samego urządzenia to ok. 500 000 zł.
I Ty możesz pomóc Małej Mai złapać oddech
Akcja „Strażacy i Metkom dla Córki Strażaka” rozpoczęła się przejazdem kilkunastu wozów strażackich przez miejscowości gminy Dębica, po czym dzielni strażacy dotarli na miejsce docelowe w Dębicy, gdzie odbyły się pokazy i licytacje na rzecz maleńkiej Mai z Nagawczyny.
Podczas akcji zorganizowano specjalne pokazy, każdy też mógł odbyć honorową rundę wozem strażackim. Najmłodsi mieli okazję, by poznać prawdziwych strażaków i przybić z nimi piątkę.
Podczas wydarzenia pojawił się również św. Mikołaj, który krążył między samochodami z upominkami. Po zakończeniu prezentacji i licytacji na rzecz potrzebującej dziewczynki, odbył się wyjątkowy wspólny przejazd samochodów strażackich ulicami Dębicy.
Wsparcie dla malutkiej Mai można okazać także poprzez wpłatę dowolnej kwoty na konto Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych „Nowe Możliwości”, które działa przy Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej Gminy Dębica z dopiskiem „Darowizna dla Mai”: 41 1240 4807 1111 0010 6540 9757.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?