O godz. 22 wczoraj (13 września) do poważnego wypadku doszło na drodze ekspresowej S8, na 213 kilometrze pomiędzy węzłami Róża a Pawlikowicami.
Toyota jechała za nissanem. Kierowca toyoty nie zachował odpowiedniej odległości i uderzył w tył jadącego przed nim samochodu. Kierujący nissanem dachował.
To cud, że nikomu nic się nie stało. Wszystkie osoby podróżujące samochodami zostały zbadane przez ratowników pogotowia, ale nikt nie wymagał hospitalizacji.
Strażacy z OSP w Chechle i z Pabianic zabezpieczyli miejsce wypadku i uprzątnęli jezdnię. Przez blisko 1,5 godziny droga S8 była zablokowana.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?