Zarzuty usłyszał również syn mężczyzny, który chciał sprzedać znalezisko w internecie. Jako że bransoleta stanowi szczególne znaczenie historyczne, za takie przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
8 kwietnia kryminalni otrzymali sygnał od Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi, że na jednej z aukcji internetowych zaoferowano do sprzedania przedmiot wyglądający jak bransoleta stanowiąca ważny i bezcenny zabytek historyczny. Policjanci przyjrzeli się ogłoszeniu i jeszcze tego samego dnia namierzyli sprzedającego. Okazał się nim 29-latek, który wystawił naramiennik na sprzedaż na prośbę ojca.
Kryminalni wspólnie z pracownikiem urzędu pojechali do jednej z podozorkowskich miejscowości. W rozmowie z 54-letnim ojcem sprzedającego ustalili, że mężczyzna jesienią 2019 roku podczas prac rolnych na polu wykopał przedmiot przypominający zabytkową bransoletę. Znalazca bezskutecznie próbował ją wycenić w sklepie jubilerskim, poprosił więc syna o wystawienie naramiennika w internecie. 54-latek oddał kryminalnym znalezisko, które zostało zabezpieczone do sprawy.
Obecny na miejscu Wojewódzki Konserwator Zabytków potwierdził swoje przypuszczenia. Okazało się, że znaleziony naramiennik przedstawia szczególną wartość, gdyż pochodzi z okresu od 1300 r. p. n. e. do 500 r. n. e. 54-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty przywłaszczenia rzeczy znalezionej. Zarzut pomocy w zbyciu usłyszał również syn mężczyzny. Za takie przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?