Historia policjanta Rafała
Rafał jest policjantem od 20 lat. Od kilku lat szefował zespołowi do spraw nieletnich w pabianickiej jednostce policji. Sensem jego pracy było pomaganie innym. Miał w sobie dużo empatii i angażował się w pracę. Teraz jemu potrzebna jest pomoc.
Ma żonę i dwoje dzieci w wieku 11 i 16 lat oraz ukochanego psa, który cały czas jest przy nim.
Początki choroby
Do szpitala trafił w tym roku. Zemdlał w domu tuż przed urlopem. Zrobiono mu rezonans, ale nic nie wykazał. W ciągu 2 miesięcy dwa razy znalazł się w szpitalu. Po ostatnim ataku przestał mówić i doznał niedowładu prawej ręki. W głowie pojawiło się krwawienie i wymagał szybkiej operacji. Wtedy okazało się, że to złośliwy nowotwór - glejak wielopostaciowy IV stopnia lewej półkuli.
Nowotworu nie dało się usunąć. Rafał postanowił walczyć.
Leczenie
Policjant zakończył cykl chemioterapii i radioterapii. Jest w trakcie kolejnej chemii. 20 stycznia ma mieć wykonany rezonans. Wtedy też w Lublinie ma być poddany innowacyjnej terapii Nano Therm, która jest kosztowna.
Potrzebne jest 190 tys. zł. Jak dotąd udało się zebrać blisko 160 tys. zł. Pieniądze wpłaciło ponad 100 osób.
Zbiórka prowadzona jest na serwisie zrzutka.pl "Pomóżmy Rafałowi Wywalczyć Zdrowie".
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?