W niedzielę, 26 kwietnia, przed pabianickim szpitalem jeden z pacjentów zachowywał się agresywnie w stosunku do pielęgniarek. Dwie z nich, ok. godziny 7:00 wsiadły do samochodu. Od strony 41-latki pojawił się mężczyzna w pidżamie. Twierdził, że pojedzie z kobietami. Pielęgniarka nie zgodziła się, aby mężczyzna otworzył drzwi samochodu. Doszło do szarpaniny, podczas której 44-latek zranił pielęgniarkę nożem w rękę. Następnie usiadł na tylnym siedzeniu samochodu. Kobiety wyszły z pojazdu. Reakcja mężczyzny była nieprzewidywalna – wybiegł z samochodu i wszedł na dach firmy pogrzebowej.
Został stamtąd sprowadzony przez ochroniarza i pracowników szpitala. Mężczyzna był pacjentem oddziału wewnętrznego. Trafił na oddział psychiatryczny.
41-letnia pielęgniarka zgłosiła się do szpitala im. Biegańskiego w Łodzi na badania. Rana okazała się niegroźna.
44-letni mężczyzna zostanie przesłuchany przez policję jeżeli lekarze wyrażą na to zgodę.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?