Produkcja stanowi część większego projektu, który ma na celu zwiększenie świadomości na temat zagrożeń powodowanych przez używki. Dlatego było oczywiste, że PCM, poproszone o udostępnienie miejsca na nagranie kilku scen, włączy się w ten projekt.
Powstały one na oddziale wewnętrznym II. W jedenastoosobowej grupie, którą gościła placówka, znaleźli się m.in. „lekarz”, „pielęgniarki” oraz „pacjent”. Zgodnie ze scenariuszem tym ostatnim był młody chłopak po przedawkowaniu „jadu”.
- Właśnie taki tytuł – „Jad” - miała poprzednia płyta rapera Knapsa, o którym opowiada film – wyjaśnia Krzysiek Este Łyszkowski z grupy Rap Lokal, odpowiedzialnej za muzyczną stronę produkcji. – Fabułę stanowi sądowy proces o życie. Knaps jest w nim równocześnie oskarżonym, prokuratorem i sędzią. Więcej na razie nie zdradzamy.
Oddział wewnętrzny II posłużył m.in. do nakręcenia scen związanych z przyjęciem i pobytem pacjenta w szpitalu. Nie były one jednak optymistyczne – na korytarzu na młodego chłopaka czekali półprzytomni koledzy, którzy wcześniej brali narkotyki, jego życie znajdowało się w niebezpieczeństwie, później doszły niekontrolowane zachowania „ziomków” i interwencja personelu. A finałem była ucieczka ze szpitala…
Pabianickie Centrum Medyczne jako plan zdjęciowy sprawdziło się znakomicie.
- Bardzo dziękujemy za możliwość nagrywania w tak komfortowych warunkach. Pracownicy PCM dali nam do dyspozycji wszystko, czego potrzebowaliśmy do zdjęć – salę, stroje i obuwie dla naszych „pielęgniarek” i „lekarza”, pidżamę dla „pacjenta”, kroplówkę, stetoskop… Dawno nie spotkało nas tyle serdeczności – podkreślali członkowie ekipy.
- Film porusza bardzo ważną kwestię – problem uzależnień. Cieszymy się, że nasz szpital mógł w nim „wystąpić”. Na projekty, które są realizowane w trosce o zdrowie i życie jesteśmy otwarci zawsze – zaznacza doktor Konrad Michalski, dyrektor ds. lecznictwa w PCM.
Data premiery tego pełnometrażowego filmu nie jest jeszcze znana, ale wiadomo, że trzeba na nią poczekać do przyszłego roku, bo przed młodymi ludźmi wciąż sporo pracy.
- Wierzymy jednak, że ten projekt pomoże wyjść z nałogu osobom, które się w życiu pogubiły i chciałyby wrócić do normalności – dodaje Krzysiek Este Łyszkowski.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?