Strażaków zaalarmował kierowca ciężarówki, który przyjechał po towar do firmy sąsiadującej z lakiernią. Ta zaś znajduje się w parterowym, ceglanym budynku. Częścią lakierni jest stróżówka, w której - jak przypuszczają strażacy - dozorca zostawił na noc włączoną nagrzewnicę elektryczną, czyli popularną farelkę, aby rano - wobec fali mrozów - mieć ciepło w swojej dyżurce.
W ten sposób wybuchł pożar, który zauważył kierowca. Był spoza Pabianic, dlatego jego informacje co do miejsca pożogi nie były zbyt precyzyjne. Niemniej strażacy dotarli na miejsce. Teren z lakiernią był ogrodzony, a brama wjazdowa zamknięta. Dlatego strażacy musieli sforsować dwie przeszkody: bramę wjazdową i bramę segmentową, prowadzącą do hali z lakiernią. W ruch poszły łomy, przez co bramy zostały uszkodzone.
- Na szczęście w lakierni było niewiele materiałów łatwopalnych, dlatego w pomieszczeniu było dużo dymu, a mało ognia - mówi Szymon Giza, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach.
- W dachu budynku udało się wykonać otwory, dzięki którym dym miał gdzie się ulatniać.
Do eskalacji pożaru nie doszło, bo w lakierni - jak podkreśla aspirant Adam Kot, oficer dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach - były składowane farby produkowane na tzw. bazie wodnej, a nie rozpuszczalnikowej. Dlatego nie doszło do katastrofy i zagrożenia w całym kompleksie.
A mogło być naprawdę gorąco, o czym świadczy fakt, że - według strażaków - udało się uratować mienie o wartości miliona złotych. W wyniku pożaru spaliła się nagrzewnica, sprężarka i część wyposażenia lakierni. Strażacy nie tylko zrobili dziury w dachu, lecz także rozebrali spalone elementy.
Nikt nie ucierpiał, niemniej strażacy ponieśli straty w sprzęcie. Jak nas poinformował Szymon Giza, z powodu silnych mrozów zostały uszkodzone dwie prądownice i zawór wodny na samochodzie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?