- Na spłatę długu szpitala pójdą również pieniądze, które dostaliśmy z budżetu państwa - dodaje Kamila Dębińska, rzeczniczka pabianickiego ratusza. - To ponad 31 mln zł z tzw. planu B.
Plan B to program ratowania polskich szpitali. - Dzięki pieniądzom z kredytu i budżetu państwa spłacimy blisko połowę ciążącego na mieście szpitalnego długu - dodaje Kamila Dębińska.
Z powodu tych długów tegoroczny budżet miasta został ledwie dopięty.
Ale tak naprawdę to ciągle mało. Pabianice pięciokrotnie składały wniosek o pieniądze z planu B w Ministerstwie Zdrowia. Rządowi urzędnicy kazali wprowadzać poprawki do biznesplanu oraz korekty w przychodach i wydatkach Pabianickiego Centrum Medycznego. Wreszcie w kwietniu zapadła decyzja, że szpital dostanie pieniądze. Uzyskał aprobatę resortu zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Dotacja wystarczy tylko na spłatę ok. 30 mln zł zobowiązań wobec ZUS, Urzędu Skarbowego oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Tymczasem w pabianickim szpitalu strajkują pielęgniarki, które domagają się choćby 100-złotowej podwyżki.
Proces likwidacji SP ZOZ musi zakończyć się do 31 grudnia 2011 r. Dziś Pabianickie Centrum Medyczne jest spółką prawa handlowego ze stuprocentowym udziałem gminy Pabianice.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?