Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew - Śląsk Wrocław 0:0

dem
Widzew - Śląsk Wrocław 0:0
Widzew - Śląsk Wrocław 0:0 Łukasz Kasprzak
W sobotę w 20. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Widzew zremisował bezbramkowo ze Śląskiem Wrocław. Nie udało się drużynie Widzewa wykorzystać przewagi gry na własnym boisku. Najważniejsze, że Widzew wreszcie nie stracił bramki.

Bramkę mógł Widzew stracić już w pierwszej minucie spotkania ze Śląskiem. Paixao otrzymał długie podanie od Dudu, minął obrońców Widzewa i na szczęście w sytuacji sam na sam przegrywa z Mielcarzem.

Śląsk Wrocław atakował bramę Widzewa na szczęście niecelnie. W 21 minucie był to Stevanovic, po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki. W 25 minucie Plaku strzelił nad poprzeczką. W obu sytuacjach Mielcarz wyszedł za daleko od linii bramkowej.

W 36 minucie bliski zdobycia prowadzenia był Widzew. Kaczmarek zagrał do Visnakovsa, który trafia niestety w boczną siatkę. Chwilę później była szansa na gol samobójczy. Po wrzutce Kaczmarka w pole karne gości Krzysztof Ostrowski wybija piłkę głową, a ta... odbija się od bramki Śląska.

Początek drugiej połowy i znów groźnie zrobiło się w polu karnym Widzewa. Paixao uderzył głową tuż nad poprzeczką. W dziewiątej minucie drugiej połowy Bartłomiej Kasprzak nie zdołał pokonać bramkarza Śląska Adama Kokoszki.

Paixao mógł jeszcze zdobyć bramkę dla Śląska w końcówce meczu. Pokonał Mielcarza. Na szczęście sytuację opanowali obrońcy Widzewa.

W sobotę Widzew wywalczył punkt. Jest on cenny ale to za mało, aby wydostać się ze strefy spadkowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto