7 września, na sesji rady gminy, dwie obecne na niej panie, poczuły się źle. Okazało się, że są zakażone groźnym wirusem. Wszyscy, którzy mieli styczność z zakażonymi trafili na kwarantannę.
- Od razu wykonałem sobie test na koronawirusa. Na szczęście wynik był ujemny, podobnie u mojej żony - mówi Adam Topolski, włodarz Ksawerowa. - Oboje zostaliśmy objęci kwarantanną.
Z powodu pojawienia się wirusa z Chin zamknięty został także Domu Kultury z Biblioteką i Środowiskowy Dom Samopomocy w Ksawerowie.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?