Koledzy z jednostki, których ma aż czterdziestu, cenią w niej opanowanie i dyplomatyczne podejście podczas interwencji, a komendant pracowitość. Dlaczego filigranowa pabianiczanka zdecydowała się zostać strażniczką miejską?
- Bo zawsze fascynował mnie mundur - wyjaśnia pani Magda. - Dlatego, chociaż studiowałam zarządzanie, nie szukałam pracy zgodnej z wykształceniem. Gdy tylko dowiedziałam się, że pabianicka jednostka poszukuje pracownika, zgłosiłam swoją kandydaturę. W październiku minie rok, od kiedy zostałam przyjęta.
Pabianicka strażniczka, która już wkrótce stanie na ślubnym kobiercu, twierdzi, że lubi swoją pracę, ponieważ zmusza ją ona do prowadzenia aktywnego trybu życia.
- Trzeba być w formie, żeby złapany delikwent nie dał nogi - mówi ze śmiechem.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?