Sprawę poruszono ponownie na wtorkowym posiedzeniu komisji budżetu i finansów. Ze strony jednego z radnych padła propozycja, by bezprzewodowy internet był w Miejskim Ośrodku Kultury, znajdującej się tam kawiarni "Artystyczna" oraz na skwerze przed MOK. Inny zaznaczał, że tak czy inaczej powinien on również być w Urzędzie Miejskim i koło magistratu. Nad tą lokalizacją rozmowy trwały wcześniej.
Paweł Rózga, sekretarz miasta, spotkał się z właścicielem firmy, która miałaby wykonać usługę. I, jak twierdzi, trzeba liczyć się z wydatkiem co najmniej kilku tysięcy złotych. Aby bezprzewodowy internet działał w promieniu 300 metrów, konieczny jest zakup m.in. sześciu anten, po tysiąc złotych jedna.
Mimo toczących się na ten temat rozmów szansa na wdrożenie pomysłu w życie wydaje się nikła.
- Nie mamy na to pieniędzy - stwierdziła krótko Elżbieta Pluta, skarbnik miasta.
Ostatecznie do szukania środków radni zobowiązali sekretarza. Czy uda mu się je znaleźć, czas pokaże.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?