Od początku tygodnia ulice i chodniki pokrywała coraz grubsza warstwa białego puchu, tymczasem służb, które odśnieżyłyby chociaż główne ciągi komunikacyjne, zabrakło.
Dla kierowców zima, a raczej nieudolność w radzeniu sobie z jej skutkami, oznacza ze względu na śliskie ulice "taniec na lodzie" oraz duże problemy z parkowaniem na pokrytych śniegową breją poboczach.
Jak ocenia efekty pracy podległych mu służb prezydent Zbigniew Dychto? Prezydent Pabianic mówi, że ma świadomość, że nie jest tak, jak być powinno. Nikt nie przypuszczał, że spadnie tyle śniegu. Miasto będzie go wywozić. Na ocenę akcji "Zima" przyjdzie czas. Trzeba pamiętać, że sprzętu jest za mało, bo jest potrzebny okazjonalnie...
Według prezydenta, po tym, jak wynajęto firmy zajmujące się odśnieżaniem, mające pomóc Zarządowi Dróg i Zieleni Miejskiej, na którym spoczywa ten obowiązek, miasto zostało podzielone na sześć rewirów. I pracuje jedenaście pługopiaskarek. W czwartek jeździliśmy po całych Pabianicach w ich poszukiwaniu. Natknęliśmy się na jedną. Jechała ul. Nawrockiego z podniesionym pługiem...
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?