Prezydent Pabianic Grzegorz Mackiewicz do 20 stycznia zakazał straży miejskiej przeprowadzania kontroli fotoradarowych. Po zniesieniu zakazu fotoradar miał rejestrować prędkość kierowców tylko w miejscach, gdzie trzeba szczególnie dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Przede wszystkim w okolicach szkół i przedszkoli.
Andrzej Wojkowski, komendant straży miejskiej, złamał ten zakaz. Fotoradar pojawił się na ulicy Zamkowej. Joanna Stelmach, rzeczniczka urzędu miasta mówi, że fotoradar został ustawiony w miejscu, w pobliżu którego nie ma ani szkoły, ani przedszkola.
Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta straży miejskiej w Pabianicach tłumaczy, że straż miejska kontroluje prędkość kierowców w miejscach, wyznaczonych przez policję.
W ostatnich latach Pabianice przodowały w statystykach. W 2013 roku z mandatów z fotoradarów wpłynęło do kasy miasta 25 razy więcej pieniędzy niż ze wszystkich innych wykroczeń. Wpływy z mandatów z fotoradaru pabianickiej straży miejskiej w 2013 roku wynosiły aż 664.536 zł.
Podczas kampanii wyborczej Mackiewicz zapowiadał, że nie chce likwidować straży miejskiej, ale zamierza zmienić jej kształt.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?