Smutne szczenięce lata
3-letni Szagi jakiś czas temu został odebrany właścicielom, którzy nieprawidłowo się nim zajmowali. Pies ponoć od urodzenia nie wychodził na spacer, bo bał się, a właściciel nie chciał go stresować. Losem zwierzęcia zainteresowała się Fundacja Pomocy Zwierzętom Kundel Bury z Pabianic. Pies trafił do domu tymczasowego, gdzie odżył, wypiękniał i uczył się normalnego psiego życia. Niestety - wymaga pomocy weterynarza.
Diagnoza
Szagi to młody pies, który lubi chodzić. Zdarzało mu się biegać, ale robił to niechętnie. Czasem przewracał się. Wolontariusze fundacji postanowili wybrać się z czwornogiem na konsultację ortopedyczno - neurologiczną. Okazało się, że jego problemy mogą wynikać z jakiejś wady nabytej i wrodzonej. Do dokładnej diagnozy potrzebna jest kosztowna tomografia...
- Badanie można wykonać w naszej okolicy szybko, bo jest łatwo dostępne. Ale koszt to 1100zl za kręgosłup i głowę, dlatego musimy za chwilę wystartować ze zbiórką, bo inaczej nie damy rady. Niewykluczone, że już poza Łodzią będzie trzeba szukać rezonansu - alarmują wolontariusze.
Szagi jest szczęśliwy
Pies jest bardzo łagodny, zadowolony i pokorny. Nauczył się czystości w domu i chodzenia na smyczy. Woli jednak trzymać się blisko domu. Lubi koty oraz dzieci. Jest ideałem psa. Brakuje mu tylko zdrowia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?