20-latkowie wybiegli ze sklepu. W pościg ruszył ochroniarz Mili. Jeden z uciekających rzucił się na niego z pięściami. Na pomoc mężczyźnie ruszyło dwóch ochroniarzy z pobliskiej Biedronki, którzy widzieli zajście.
Mężczyźni w wieku 36 i 37 lat spłoszyli 20-latków, którzy znów zaczęli uciekać. Ochroniarze pobiegli za nimi. Przestępcy wskoczyli do pierwszego wagonu tramwaju linii 41 jadącego w stronę Łodzi. Ochroniarze dostali się do drugiego wagonu. Z pojazdu poinformowali oficera dyżurnego w Pabianicach.
Jeden z 20-latków przesiadł się do drugiego wagonu i zażądał od mężczyzny oddania telefonu. Groził mu scyzorykiem.
Na szczęście na kolejnym przystanku u zbiegu ulic Zamkowej i Żeromskiego przestępcy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy policji.
„Kiedy tramwaj się zatrzymał, funkcjonariusze weszli do wagonów i wyprowadzili zakutych w kajdanki złodziei. Trafili oni do policyjnego aresztu” – poinformowała komisarz Joanna Szczęsna, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
W plecaku jednego z 20-latków znaleziono 14 tabliczek czekolady i 4 odświeżacze powietrza skradzione tego samego dnia w markecie Tesco. Mężczyzna odpowie za wykroczenia
Drugi z zatrzymanych był już notowany za kradzieże.
„Odpowie karnie za kierowanie gróźb karalnych i zmuszanie ochroniarza przy użyciu niebezpiecznego narzędzia do określonego zachowania oraz za uszkodzenie ciała pracownika ochrony, który - jak się okazało - udaremnił złodziejskiemu duetowi kradzież różnych artykułów z marketu. Za te czyny 20-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności” – mówiła podinspektor Joanna Kącka, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Podczas przesłuchania złodzieje przyznali się do winy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?