Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosną długi PTC za ciepło

(pat)
Ogrzanie budynku przy ul. Sempołowskiej 6 kosztuje rocznie 20 tys. zł.
Ogrzanie budynku przy ul. Sempołowskiej 6 kosztuje rocznie 20 tys. zł. fot. Patrycja Socha
Zasłużonemu dla miasta Pabianickiemu Towarzystwu Cyklistów grozi bankructwo. Klub ma długi wobec Zakładu Energetyki Cieplnej; od kilku sezonów sportowe obiekty są ogrzewane "na słowo honoru"... Aż 260 tys. zł wynosi zadłużenie Pabianickiego Towarzystwa Cyklistów wobec Zakładu Energetyki Cieplnej. Temat ten zdominował wtorkowe posiedzenie komisji budżetu i finansów przy Radzie Miejskiej i jak bumerang wróci na kolejnym.

Radni oraz władze miasta i klubu są zgodni co do jednego: problem spłaty zobowiązań i bieżących płatności za dostawę ciepła trzeba rozwiązać. Pozostaje pytanie, w jaki sposób.

Pabianickie Towarzystwo Cyklistów ma swoje obiekty przy ul. Gdańskiej 7 oraz przy ul. Sempołowskiej 6. Roczne koszty ogrzewania obydwu wynoszą łącznie 60 - 65 tys. zł. Tyle że klub nigdy ich nie ponosił. Przez lata, aż do 2008 r., nie była bowiem podpisana żadna umowa, a kiedy trzy lata temu ZEC wystawił fakturę, zgodnie z obowiązującym prawem na dwa lata wstecz, klub nie miał pieniędzy, aby zapłacić. Mijają kolejne zimy, klubowe pomieszczenia wciąż są ogrzewane, tymczasem nic nie wskazuje na to, by PTC wygospodarowało środki na spłatę długu ani też na bieżące regulowanie rachunków za ciepło.

W celu znalezienia funduszy pod uwagę brana jest sprzedaż należącego do miasta, ale użytkowanego przez klub terenu (a ściślej jego części) przy ul. Sempołowskiej 6 i przeznaczenie dochodu ze sprzedaży dla ZEC oraz na działalność statutową.

- Zarząd rozpatrywał taką możliwość i zgodził się na zrzeczenie się dwóch działek. Ale ponieważ wiemy, że czas sprzedaży może być odległy, przygotowaliśmy cztery inne propozycje - mówił na posiedzeniu komisji Tadeusz Feliksiński, prezes PTC.

Pierwsza to zarezerwowanie w budżecie na 2012 r. 65 tys. zł na ogrzewanie obiektów PTC, druga - podpisanie między PTC a ZEC umowy o reklamę dla spółki, o wartości równej rocznej opłacie za ciepło. Według trzeciej propozycji taka umowa miałaby obowiązywać przez rok, a w kolejnych latach środki na funkcjonowanie klubu byłyby zabezpieczane w miejskiej kasie. Prezes przedstawił też możliwość przekazania obiektów pod zarząd miasta i całkowite przejęcie przez nie kosztów utrzymania PTC.

- Nad całą tą sprawą trzeba się zastanowić. W każdym razie ja nie wydam decyzji, by prezes ZEC umorzył klubowi 260 tys. zł - stwierdził prezydent Zbigniew Dychto.

- Spółka mogłaby skierować sprawę do sądu, ale komornik nie miałby czego zająć, bo klub nie ma swoich nieruchomości. A odsetki rosną - zaznaczył Marcin Mieszkalski, przewodniczący komisji budżetu i finansów.

- Jaką kwotę PTC dostało na działalność i ile byłoby w stanie płacić? - zapytał Dariusz Wypych, inny radny.

Klub otrzymał na ten rok ponad 90 tys. zł. Prezes i inni przedstawiciele PTC uważają, że to bardzo niewiele. I że nie widzą możliwości regulowania rachunków wystawianych przez ZEC.

Ostateczną propozycję rozwiązania problemu zadłużenia i bieżących płatności PTC prezydent ma przedstawić we wtorek, po spotkaniu z Florianem Wlaźlakiem, prezesem Zakładu Energetyki Cieplnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pabianice.naszemiasto.pl Nasze Miasto