Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W schronisku dla zwierząt w Pabianicach ma adopcję czekają Husky

(pat)
W schronisku dla zwierząt w Pabianicach ma adopcję czekają Husky
W schronisku dla zwierząt w Pabianicach ma adopcję czekają Husky Express Ilustrowany
W ciągu czterech dni do pabianickiego schroniska dla zwierząt trafiły trzy psy husky. Jednego przywiózł mężczyzna, który, jak twierdzi, wyjeżdża na stałe z Polski, kolejne dwa błąkały się po ulicach.

Dziesięciomiesięczna suczka została znaleziona na ul. Partyzanckiej. Jej rówieśnicę przechodnie zauważyli nieopodal, na ul. Karniszewickiej. W schronisku wątpią, że to zbieg okoliczności.

- Niespełna trzy miesiące temu dzwonił do nas mieszkaniec jednej z podpabianickich wsi z prośbą, abyśmy pomogli mu sprzedać psy rasy husky - mówi Bożena Pluta, pracownica placówki.

- W rozmowie okazało się, że najpierw rozmnożył je, a potem nie miał co z nimi zrobić. Najwyraźniej nie było chętnych do kupna… Dlatego wydaje nam się bardzo prawdopodobne, że po bezskutecznej próbie sprzedaży postanowił się ich pozbyć, po prostu je wyrzucając.

Obydwie suczki są spokojne, podobnie jak oddany do schroniska pies.

- Zwykle nie przyjmujemy czworonogów, które ludzie chcą u nas zostawić - zaznacza Andrzej Luboński, kierownik placówki. - Zrobiliśmy wyjątek, bo ten husky był już wcześniej w schronisku i tylko sytuacja życiowa zmusiła jego właściciela, by przywieźć psa z powrotem.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pabianice.naszemiasto.pl Nasze Miasto