W niedzielę po południu strażacy z Pabianic w gruzach zawalonego domu w Chechle II znaleźli zwłoki mężczyzny w stanie rozkładu. W budynku przy ul. Lipowej mieszkał 80-letni Zdzisław P. Z ustaleń policji wynika, że ostatni raz był widziany tydzień temu.
Na zjawili się prokurator, inspektor nadzoru budowlanego oraz grupa poszukiwawczo-ratownicza z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, z psami tropiącymi.
Wyjaśnianiem okoliczności śmierci Zdzisława P. zajmą się policja i prokuratura. O nim samym wiadomo tylko tyle, że miał rodzinę w Częstochowie, a w Chechle II mieszkał samotnie.
Zajmowany przez niego dom był mocno zdewastowany i przypominał wysypisko śmieci.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!