Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy chcą więcej domków dla jeży. W straży miejskiej rozdzwoniły się telefony! VIDEO

Milena Chmielewska
Milena Chmielewska
Wideo
od 16 lat
Inicjatywa straży miejskiej bardzo spodobała się mieszkańcom i proszą, by w ich okolicy także wybudować schronienie dla jeży.

Strażnicy przed nadejściem mrozów, wykorzystując zalegające w parkach i skwerach liście, wybudowali domki dla jeży. Te pożyteczne i sympatyczne stworzenia wcześnie zapadają w sen zimowy i poszukują dogodnych noclegowni do przezimowania.

-

To piękna inicjatywa, że strażnicy miejscy angażują się w takie akcje. Naprawdę jestem dumna z naszej pabianickiej straży miejskiej

- mówi pabianiczanka Maria Nowak.

Skopany jeż

Pabianiccy strażnicy wpadli na pomysł budowy domków po pewnym incydencie. W ubiegłym roku dwaj nastolatkowie skopali idącego jeża. Wszystko nagrały kamery miejskiego monitoringu.

Bardzo nas to zmobilizowało, by taki incydent już więcej się nie powtórzył. Dodatkowo widzieliśmy w mieście błąkające się jeże, które nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Poza tym to czas zapadania w sen zimowy. Skonsultowaliśmy to z ekspertami, którzy doradzili nam budowę naturalnych kopców z liści, patyków. Dodatkowo zabezpieczamy je, by żadne psy nie dostały się do środka

- mówi Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej w Pabianicach.

Kolejne domki

Pabianickie tygrysy projekt nazwały noclegownią dla jeży. Na początku co schronienie dla bezbronnych zwierzaków wybudowano na skwerkach przy ulicach: Hermanowskiej, Narutowicza, Grobelnej, Łaskiej (obok dworca PKP).
A po publikacji materiału o domkach dla jeży, w straży miejskiej rozdzwoniły się telefony. Mieszkańcy gratulowali pomysłu i wskazywali kolejne miejsca. W Pabianicach, na skwerach, przy osiedlach jak grzyby po deszczu powstają domki dla zimujących jeży np. przy krańcówce autobusowej przy Waltera Jankego.

Straż ma być dla ludzi
Pabianiccy strażnicy miejscy zdecydowanie chcą odejść od stereotypu, że w mieście są po to, by wlepiać mandaty.

- Chcemy pokazać, że strażnicy są po to, by pomagać, a w szczególności tym bezbronnym. Na tym skupiamy się w codziennej pracy - dodaje komendant.

W efekcie pabianiczanie strażników się nie boją i nie czują niechęci, a jedynie sympatię i szacunek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pabianice.naszemiasto.pl Nasze Miasto