Po artykule Expressu Ilustrowanego o zwierzętach wyrzuconych w kartonowym pudełku przez bezdusznego właściciela do schroniska zgłosili się czytelnicy, którzy je przygarnęli.
- Zaraz po ukazaniu się artykułu przyjechał do nas z synkiem mieszkaniec Żytowic pod Pabianicami. Powiedział, że przeczytał artykuł i chce zabrać aż trzy kocięta - mówi z radością w głosie Bożena Pluta, pracownik przytuliska. - Jesteśmy przekonani, że nowi opiekunowie będą je traktować z sercem, a zwierzętom nie stanie się żadna krzywda.
Dwa kolejne kotki postanowił przygarnąć mieszkaniec Łodzi. A w sobotę schronisko opuścił ostatni z mruczków.
Sześć kociąt trafiło do pabianickiego przytuliska po tym, jak w miejskim lesie przypadkowo natknęła się na nie spacerowiczka. Wiek kotków określono na 5-6 tygodni. Gdyby nie zostały w porę znalezione, zdechłyby z głodu, bo nie były w stanie same wydostać się z zamkniętego pudła. (pat)
Przed tygodniem kocięta trafiły do schroniska. Dzisiaj nie ma już tam żadnego z sześciu mruczków.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?