Przed blok podjechały trzy wozy straży pożarnej. Poza ugaszeniem płomieni trzeba było ustawić w klatce schodowej agregat oddymiający. Przyczyną pożaru najprawdopodobniej było podpalenie.
- Ulotek na schodach narozrzucają. Smarkacze się nudzą, pewnie któryś nawrzucał papieru do kabiny, zapalił i tyle - denerwowali się zgromadzeni przed wieżowcem mieszkańcy.
Windy w tym bloku przewidziano w przyszłym roku do wymiany. Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa właśnie rozpoczęła kompleksową wymianę wszystkich swoich dźwigów osobowych, rozpoczynając od wieżowca po drugiej stronie ulicy - przy Wyspiańskiego 1, gdzie zainstalowano już dwie nowe kabiny, a w listopadzie pojawić się miały kolejne dwie.
- W tej sytuacji jednak fachowcy zajmą się chyba najpierw windami przy ul. Wyspiańskiego 4 - mówi Wojciech Figiński, kierownik administracji nr 2.
Decyzja ma zapaść w środę. Na szczęście w bloku, gdzie spłonęła winda, w tej samej klatce schodowej jest jeszcze jeden dźwig.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?